Krok do przodu
Witam serdecznie w pierwszy dzień nowego wakacyjnego miesiąca:) Po kilku miesiącach oczekiwania udało się uzyskać pozwolenie na budowę wymarzonego domu. Tak mi się spodobał że fakt iż dom będzie znacznie droższy w wybudowaniu oraz większy niż początkowo zakładałem zszedł na drugi plan..hehe
bowiem po głębokich przemyśleniach stwierdziłem że nie ma sensu szukać projektu domu który nie spełnia wszystkich oczekiwań gdyż istnieje ryzyko że w przyszłości zamiast szczęścia człowiek będzie czuć niezadowolenie z posiadania domu który nie jest tym właściwym:)
Wprowadziłem drobne zmiany do projektu: zmieniłem miejsce łazienki (jak niemal każdy kto buduje TK28:)), rezygnuje z komina gdyż postawie na gruntową pompe ciepła, zmieniam strop na Granord (tak się akurat składa że mieszkam w mieście w którym znajduje się siedziba Granord). System ten działa na bardzo podobnej zasadzie co teriva, tyle że metoda jest tak jakby doszlifowana czyli nie trzeba będzie robić podpór podpierających strop. Betonu zużyje 40-45% tego co przy terivie i około 30% stali w porównaniu do terivy:) ostatecznie zaoszczędze na stropie z 5-6 tysięcy mimo iż finalnie po zalaniu nie będzie się on różnił od terivy. Więcej na temat zmian napiszę w dalszych etapach.
Załatwiłem sobie także blaszaka 3x2m oraz mausera (pojemnik 1000l). W sumie to wszystko mam przygotowane, pozostaje czekać
Jeszcze napiszę krótką informację dotyczącą otrzymania pozwolenia na budowę oraz jaki jest czas oczekiwania:
Działkę kupiłem 15 marca i czekałem na list z sądu rejonowegow z zawartą informacją o zmianie właściciela ziemi. W pierwszej połowie kwietnia otrzymałem owe pismo i zacząłem kompletować wszelkie dokumenty i szukać projektu. Tak więc pozwolenie na budowe dostałem po 2,5 miesiąca (nie śpieszyłem się specjalnie).
Następny wpis będzie już (mam nadzieję) ze zdjęciem ukazującym pierwsze prace
Pozdrawiam:)